Lubelskie Forum Akwarystyczno-Terrarystyczne

rumburakk

Wczoraj byłem w tym sklepie bo znalazłem ogłoszenie na tablicy o sprzedaży pomarańczowych pielęgniczek kakadu.
Dawno nie widziałem takiego syfu. Podłoga, lada, akwaria na zewnątrz i wewnątrz. Rzygać się chce. Wewnątrz trup leży gęsto. No ale są kakadu, na oko kondycja kiepska, (leżą na dnie, ciężko oddychają,niektóre na boku) ale kupiłem 4 sztuki (1samie+3samice) po 10zl z myślą, że zaryzykuję, potrzymam na kwarantannie w wolnym baniaku i może coś z nich będzie. Dwie martwe dziś wyłowiłem, pozostałe dwie chyba będą żyć.
Zdjęcia jakie przedstawia na swoich ogłoszeniach nie są jego, tylko skradzione od innych hodowców. Gdyby tylko swoje akwaria sfotografował i dał do ogłoszeń...
Image sprzedawcy cwaniaczkowaty, pasuje raczej na handlarza złotem na targu, a nie do zoologicznego . Dziękuję, więcej nie skorzystam.

ps. oprócz kakadu kupiłem pokarm za 6zl , więc zapłaciłem 46zl - na paragonie był tylko pokarm, więc cwaniakuje na całego.

ps.2 - te dwie sztuki które przeżyły to na 100% dwa samce

GrzesiekK

A no syf tam niemiłosierny, byłem tam ze 2 razy i więcej już się tam nie wybiorę

slavcio89

Również tam byłem ostatnimi dniami i niestety muszę się zgodzić z przedmówcami. Nie zaryzykowałbym tam zakupów.

Kasica

Hmm jestem nowa i mam pytanie dlaczego kupiłeś ryby jak Ci się rzygać chciało?
Jak coś mi nie pasuje to nie kupuje. Proste jak drut.
Akurat też byłam w tym sklepie w sobotę przed południem i czekałam w kolejce bo tyle ludzi było po ryby i to hurtem kupowali bo ma sporo promocji.
Kupiłam sobie parkę kakadu, parkę peilęgniczek boreli i parkę zbrojniki L340 za 120zł.
Na sklepie jest bałagan to fakt ale woda jest przygotowana do ryb bo jakoś na sklepie ma takie glonojady których nigdzie w Lublinie a nawet w Polsce nie znajdziesz i je rozmnaża pokazują co i jak. Parę miesięcy temu ( 7-8 miesięcy) sama zachorowałam na glonojady będąc właśnie w tym sklepiku patrząc na maluślie zebry w kotniku i kupiłam tam lepiej parkę L201 i żyją.
Teraz dokupiłam ryby w sobotę i też żyją a Tobie padły?
Nie chcę być niemiła ale raczej starasz się zrzucać winę na innych a sam zawiniłeś pewnie przy przerzucaniu ryb i nie zrobiłeś im spokojnego przejścia na wodę a skok pH mógł popalić rybę akwariową i stąd upadki.
Każdy popełnia błędy i nie jesteśmy ideałami.
Co do sklepu mały ciasno no i bałagan ale co do ryb na 100% są zdrowe bo jak właściciel odławiał mi gluśki to młode z grot powypadały jeszcze z woreczkami żółtkowymi a akurat Hypancistrusy nie jest tak łatwo rozmnożyć bo czytam na różnych forach o glonojadkach. Właściciel mówi gdzie w akwarium jest osmoza lub obniżone pH i co i jak przy rybach.
W skali 1-5 daję 3 za bałagan ale ryby są plusem.

wiewiór

I ja ostatnio byłem przelotem mrugnięcie

Estetyka nie powala - ale juz na targach zoopark było to widac mrugnięcie

Kondycja ryb raczej w normie sugerujac sie tym co pływa w innych sklepach prywatnych mrugnięcie

Nie zmienia to faktu ze wlasciciel mogl by posprzatac - pierwsze wrazenie 'takie ło'

Co do padajacych kakadu to tak jak kolezanka wyzej pisze mozliwy brak aklimatyzacji...

Reki do mnożenia eL'ek zazdraszczam mrugnięcie

Kasica

Dziękuję
Ja raczkuję z Lkami
Zachorowałam na elki patrząc na młode L46 zebry wyklute w właśnie w Grubej Rybie.
Właściciel no bałaganiarz ale rękę do ryb ma i nikt tego nie zaprzeczy.
Często patrzę na Facabooku jak wkleja foty swoich elek jak hoduje i jak mnoży.
Poczytam dobrej wiedzy może od niego coś wyciągnę i też się uda Smile

O baba też potrafi hihihi

gutek

Wspólnie z Właścicielem grubej ryby hoduje zebry jeden z naszych forumowiczów Szot, tak dla ciekawości. Oglądałem jego zbiorniki w domu. Ma i ryb i zbiorników z zeberkami.

rumburakk

Szot

Kasica

O proszę szocie
L46 w Grubej rybie widziałam piękne stado zeberek 11szt podobno z Brazylii. Piękne serio mniamuśne i duże bo jak czytałam to literatura podaje 8cm a tam są nawet 9cm samczyki bo pilnowały grot.
No i widzę że plotki o wspólnych hodowlach - tak jak na to forach plotki a mówią że to my baby jesteśmy plotkary
Oj panowie chyba nas przegoniliście Very Happy

A co do hopla na punkcie Lek to chyba rozumiem. Powoli się sama wciągam ale raczkuje a na Wolskiej w tym jak to określacie niefajnym sklepie widziałam 20-30 różnych gatunków glusi i serio właściciel ma na ich punkcie bzika no i dzieli się wiedzą co jest ważne a w zbrojnikach mało jest dobrej fachowej literatury i dostępnej wiedzy.
Tak więc kolejny zakup jaki zrobię to zeberki i wiem gdzie się udam Smile

tylko trzeba troszeczkę odłożyć pieniążków bo tanie to one nie są Sad

Pozdrawiam

radny1

Ja będę bronił sklep bo można się czepiać co do estetyki, czemu nie ma tego czy tamtego ale wiedzy i jak trzeba pomocy zawsze udzieli. Pomocy nie takiej wyczytanej na internecie czy w gazetce ale popartej wieloletnią praktyką. Wystarczy pójść do większości sklepów i prawdziwych znawców tematu jest kilku i dlatego należy się szacunek. Właściciel ma chyba największą hodowle glonojadów i w całym lubelskim nie znajdziecie sklepu który miałby taki wybór glonojadów. Oczywiście żeby się utrzymać nie może sprzedawać samych glonojadów i może pozostały asortyment nie powala ale ma promocje gdzie można zakupić poszczególne gatunki w dobrych cenach. Podam przykład ostatnio miał furcatusy po 5 zł. gdzie kupowałem w hurtowni Snake po takiej samej cenie. Także jak ktoś potrzebuje fajnego glonojada to walić od razu do niego. Poradzi i podpowie który będzie dobry a poza tym dostaniecie informację jak należy o niego dbać. Oby jak najdłużej ten sklep działał a wszyscy będą nam zazdrościć hodowli glonojadów które znajdują się przecież w każdym akwarium.

leszek76

Panowie Alek na prawdę profesjonalnie dba o ryby i na pewno zna się na tym co robi a estetyka to do poprawy ale to nie wpływa na stan hodowanych ryb .Ja osobiście polecam ryby od Alka

iliaanaaa

GrzesiekK

adi

leszek76

Jak by mieli tyle wody w domu to by wiedzieli ile to pracy ogarnąć to wszystko a mają po 35l akwarium i się rozpisują pracowałem w zoologicznym i wiem co to jest tyle sztuk akwarium ogarnąć .

lisek_92

leszek76 na prawdę nie wiele trzeba żeby ten "sklep" wyglądał schludniej. Kilka razy tam byłem to sprzedawca siedział na necie i oglądał filmiki na youtube. Co jak co ale najważniejsze żeby zachęcić potencjalnego klienta żeby wszedł do naszego sklepu to wystrój, gdzie tutaj to trochę ma się nijak. Brud, puste półki itd. nie zachęca żeby wejść...
Dam Ci przykład sklepu roślinyakwariowe w Krakowie, musiałem chwilę pobłądzić żeby go znaleźć , ale jak tylko otworzyłem drzwi wiedziałem że stamtąd szybko nie wyjdę. Byłem tam grubo ponad 3h, porozmawiałem z jednym z właścicieli wypiłem kawę, pooglądałem każdy zbiornik. A przez ten czas przez sklep nie przewaliło się dużo osób było ich kilkanaście może ze względu na wczesna porę było to przed południem ale każdy spędzał w tym sklepie nie 5-10min tylko po pół godziny minimum każdy.

iliaanaaa

No patrz a u mnie 2 samiczki bojownika kupione od tego pana żyją i mają się bardzo dobrze. Może nie zapewniłaś im odpowiednich warunków i dlatego zdechły.[/quote]

Mam 3 akwaria /hoduje bojowniki.
Tylko te zdechły z Grubej Ryby

iliaanaaa

MariuszRA

ostatni wpis wygląda prawie jak walka z konkurencją... w sklepie byłem raz, bo jakoś mi nie po drodze, wizualnie szału nie ma, szyby zbiorników niezbyt czyste, jakaś karma dla zwierząt wala się po ladzie, ale widać, że człowiek się zna na zbrojnikach, zresztą inne ryby też u niego będą miały się lepiej niż w większości akwarystycznych. A po za tym inne ryby też musi mieć w ofercie chcąc się utrzymać na rynku. Miałem dziś za to okazję zamienić dwa słowa na wystawie w gali i chylę czoła, pewnie wybiorę się w tym tygodniu po otosy, niestety nie stać mnie na l46 do ogólnego Wink

...