Lubelskie Forum Akwarystyczno-Terrarystyczne

InfernOs

Moze to byc troche zabawne ale mam problem z rozmnozeniem moich gupikow
akwa 216L
parametrow wody nie mieze ale te rybynie sa jakos szczegolnie wymagajace
moze chodzi o temperature? (25-27stopni)<-taka mam w akwa
miejsca maja sporo i gaszcz tez jest(jest foto akwa w galeri)
samice sa niby takie"grube" ale nigdy nie nie rozmnozyły mi sie badz nie widziałem narybku:/
co jest?
pomocy Very Happy

anula

hm,dopóki miałam skalary też nigdy nie widziałam młodych rybek.Może to one są przyczyną braku małych gupiczków?Też mam gupiki i temperaturę podobną do Twojej a nie ma dnia abym nie wyławiała maluchów Very Happy

InfernOs

i niby ze gupiki boja sie rozmnazac widzac za plecami wielkiego żaglowca? Smile

czy sa az tak szybkimi i skutecznymi łowcami?

Bertold

Samica i samiec zjadają swoje potomstwo zaras po narodzinach(u mnie tak zawsze było) więc musisz obserwować akwa i odławiać małe albo kupić specjalną siatke(samica w niej pływa ale nie wypłynia-jak się małe urodzą wypłyną przez otworki) i do drugiego baniaka wsadzić samicę(z widoczną ciążą) do tej siatki i poczekać aż urodzi potem ją zabrać i wychowywać młode.

anula

Moje skalary zjadały małe gupiczki i neonki.Od kiedy nie ma skalarów,nie mam najmniejszego problemu z rozmnażaniem rybek.I bez kotników Very Happy

A dorosłe gupiki wcale mi nie zjadają maluchów.

_cezary_

Zapomnieliście dodać że wielki wpływ na rozmnażanie ma pokarm. Zacznij karmić żywym pokarmem to zobaczysz ile będziesz miał narybku:)

InfernOs

karmie 2 rodzajami pokarmu w płatkach+przynajmniej 1 dziennie ochotke mrozona lub tez nie i włocien(tak to sie chyba nazywa)
i narybku jeszcze nie widziałem(moze i był ale nie widziałem)

Bertold

Jak chcesz koniecznie mieć małe to weź parke rybek do małego baniaczka potrzymaj z tydzień odłów samca i za miesiąc będziesz mieć całe stadko( a na jednym miocie się nie skończy samice przechowują nasienie samca przez kilka miesięcy nawet)

kosi

hmm ja mam malutki baniak i bez problemu juz 2gi miot Smile

czytalem ze paradoksalnie im mniejszy zbiornik tym latwiej przezyc maluchom bo maja latwiejszy dostep do pokarmu, choc i do nich maja rodzice Twisted Evil

Wazna tez jest obsada roslinna musza maluchy miec gdzie sie chowac wiec to moze byc rozwiazaniem tego problemu.

InfernOs

dochowałem sie przez ten czas juz wielu pokolen;)
Problem tkwił w skalarach-nim zobaczyłem młode to juz ich nie było