 |
Lubelskie Forum Akwarystyczno-Terrarystyczne Lubelskie Forum dla Akwarystów i Terrarystów
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zuzaanna
Drobniczka
Dołączył: 05 Paź 2012
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 8:48, 20 Paź 2012 Temat postu: Gupiki |
|
|
Witam
Jakieś dwa tygodnie temu weszłam w posiadanie malutkich gupików ...
Posiadam ich w tej chwili 16 żadne mi nie zdechło od urodzenia ale zastanawiam się jaka temperatura byłaby dla nich najlepsza ile razy dziennie powinno się je karmic i Po jakim czasie staną się mniej więcej długości normalnej rybki:?:
Z góry dziękuje za pomoc
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marcinosss
Gupik
Dołączył: 09 Sie 2012
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Chełm Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 19:14, 20 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Ja swoje trzymalem w temp okolo 27stopni... wtedy ponoc najszybciej rosna ( przy wiekszej temperaturze) karm je czesto malymi porcjami, male rybki (czytaj mlode rybki, narybek) potrzebuje wiecej pozywienia niz dorosla ryba...
Natleniaj tez odpowiednio wode, bo slyszalem ze i to ma znaczenie.
Co do wielkosci to sprawa indywidualna, zalezy od temperatury, pozywienia (zarowno ilosci jak i tego czym bedziesz karmic)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
niuniek
Kirysek
Dołączył: 06 Lis 2010
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Lublin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 1:17, 22 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Temperatura dla gupików to temperatura pokojowa 20-24. Młode należy karmić 3x dziennie małymi porcjami drobno pokruszonymi w palcach. Gdy trochę podrosną możesz zacząć większe kawałki im podawać. Podawaj na przemian pokarmy witaminowe, ogólne białkowe i wybarwiające większa porcja tych ostatnich. wybarwiają się małe szybciej i jesteś wstanie wyłapać która to samica a który to samiec. Ja swoje maluchy karmię przeważnie wybarwiającym pokarmem wzbogacając czasem innymi pokarmami.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bartus_M
Kirysek
Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pon 14:35, 22 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
20-24 to temperatura zdecydowanie za niska.
Zakres temperatury dla P. reticulata wynosi: 24-26 stopni Celsjusza.
Gupiki wolą pokarm wysokobiałkowy, szczególnie te dorastające. Karmimy poza suchymi pokarmami również mrożonymi oraz żywymi.
Uważa się, że optymalna długość dnia dla P. reticuata wynosi ok. 12 godzin.
Ryby karmimy kilka razy dziennie porcjami, które mają być zjedzone.
Ostatnio zmieniony przez Bartus_M dnia Pon 14:37, 22 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hubczyk
Bojownik
Dołączył: 14 Sty 2013
Posty: 456
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Lublin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 0:37, 20 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Bartus_M napisał: | 20-24 to temperatura zdecydowanie za niska.
Zakres temperatury dla P. reticulata wynosi: 24-26 stopni Celsjusza.
Gupiki wolą pokarm wysokobiałkowy, szczególnie te dorastające. Karmimy poza suchymi pokarmami również mrożonymi oraz żywymi.
Uważa się, że optymalna długość dnia dla P. reticuata wynosi ok. 12 godzin.
Ryby karmimy kilka razy dziennie porcjami, które mają być zjedzone. |
Zgadzam się z kolegą z tym że karmimy 3-4 razy na dobę małymi porcjami,zgadzam się z temp.(nie do końca 25-27 ale to akurat szczegół)ogólnie gupcio to łatwa ryba w hodowli, wystarczy aby miała warunki zbliżone do sprzyjających(a zakres spory)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
annnka
Pirania
Dołączył: 22 Wrz 2005
Posty: 2651
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 14:31, 20 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Wbrew pozorom, że jest to łatwa ryba u mnie od kilku lat nie odpowiadały jej warunki.
Samice po porodach były osłabione i padały.
Teraz mam samca od znajomego bo zaniedbał akwarium i zabrałam z tego syfu i samczyk dobrze żyje...
Pamiętaj o filtracji, jak podrosną to jakieś pokarmy naturalne możesz włączyć.
Chyba że teraz jakieś drobne znajdziesz.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hubczyk
Bojownik
Dołączył: 14 Sty 2013
Posty: 456
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Lublin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 14:41, 20 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
annnka napisał: | Wbrew pozorom, że jest to łatwa ryba u mnie od kilku lat nie odpowiadały jej warunki.
Samice po porodach były osłabione i padały.
Teraz mam samca od znajomego bo zaniedbał akwarium i zabrałam z tego syfu i samczyk dobrze żyje...
Pamiętaj o filtracji, jak podrosną to jakieś pokarmy naturalne możesz włączyć.
Chyba że teraz jakieś drobne znajdziesz. |
"nie odpowiadały warunki"hmmmm tzn co woda była z sedesu?Dobry gupik to i w kałuży będzie żył.Pewnie masz kundle jakieś...
A samca to pewnie masz od szwagra a nie znajomego bo ciągle na niego narzekasz...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
annnka
Pirania
Dołączył: 22 Wrz 2005
Posty: 2651
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:25, 20 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Mój szwagier(mam tylko jednego ) nie hoduje ryb i nie narzekałam na niego tylko na inną osobę, która bardzo zaniedbywała ryby i jeszcze mnie prosiła żeby jej dać rybek bo teraz "to już na pewno będzie dbać".
Gupików już nie mam od jakiegoś czasu tylko ta 1 szt. od osoby, która likwidowała ryby. Ten ma się dobrze, tylko jak wcześniej zostawiłam kilka sztuk gupików to po jakimś czasie padały, głównie samice po porodzie. W tym 200l akwarium, inne ryby się mnożyły a gupiki padały po porodzie...
Co rozumiesz przez to, że miałam kundle?
PS. odróżniam szwagra od innych osób
już kilka lat się znamy i wiem, który to jest
Ostatnio zmieniony przez annnka dnia Nie 15:27, 20 Sty 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hubczyk
Bojownik
Dołączył: 14 Sty 2013
Posty: 456
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Lublin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 17:59, 20 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
annnka napisał: | Mój szwagier(mam tylko jednego ) nie hoduje ryb i nie narzekałam na niego tylko na inną osobę, która bardzo zaniedbywała ryby i jeszcze mnie prosiła żeby jej dać rybek bo teraz "to już na pewno będzie dbać".
Gupików już nie mam od jakiegoś czasu tylko ta 1 szt. od osoby, która likwidowała ryby. Ten ma się dobrze, tylko jak wcześniej zostawiłam kilka sztuk gupików to po jakimś czasie padały, głównie samice po porodzie. W tym 200l akwarium, inne ryby się mnożyły a gupiki padały po porodzie...
Co rozumiesz przez to, że miałam kundle?
PS. odróżniam szwagra od innych osób
już kilka lat się znamy i wiem, który to jest |
A no tak na przyszłego szwagra (brata Twojego chłopaka) przepraszam.
A kundle to przeróżne mieszanki ,bo jak wiadomo gupiki między sobą(np z endlerkami) krzyżują się bardzo często.Przeważnie takie ryby są albo bardzo ładne albo bardzo brzydkie,ale na pewno są mniej odporne.
Cieszę się ,że odróżniasz szwagra od innych osób na pewno zapobiega to niespodziankom typu powiedzenie obcemu na ulicy "cześć szwagier"
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
annnka
Pirania
Dołączył: 22 Wrz 2005
Posty: 2651
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:21, 20 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Hubczyk napisał: | annnka napisał: | Mój szwagier(mam tylko jednego ) nie hoduje ryb i nie narzekałam na niego tylko na inną osobę, która bardzo zaniedbywała ryby i jeszcze mnie prosiła żeby jej dać rybek bo teraz "to już na pewno będzie dbać".
Gupików już nie mam od jakiegoś czasu tylko ta 1 szt. od osoby, która likwidowała ryby. Ten ma się dobrze, tylko jak wcześniej zostawiłam kilka sztuk gupików to po jakimś czasie padały, głównie samice po porodzie. W tym 200l akwarium, inne ryby się mnożyły a gupiki padały po porodzie...
Co rozumiesz przez to, że miałam kundle?
PS. odróżniam szwagra od innych osób
już kilka lat się znamy i wiem, który to jest |
A no tak na przyszłego szwagra (brata Twojego chłopaka) przepraszam.
A kundle to przeróżne mieszanki ,bo jak wiadomo gupiki między sobą(np z endlerkami) krzyżują się bardzo często.Przeważnie takie ryby są albo bardzo ładne albo bardzo brzydkie,ale na pewno są mniej odporne.
Cieszę się ,że odróżniasz szwagra od innych osób na pewno zapobiega to niespodziankom typu powiedzenie obcemu na ulicy "cześć szwagier"  | Ja również się cieszę, bo jedna dziewczynka powiedziała do mnie cześć ciociu ...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hubczyk
Bojownik
Dołączył: 14 Sty 2013
Posty: 456
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Lublin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 19:25, 20 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
annnka napisał: | Hubczyk napisał: | annnka napisał: | Mój szwagier(mam tylko jednego ) nie hoduje ryb i nie narzekałam na niego tylko na inną osobę, która bardzo zaniedbywała ryby i jeszcze mnie prosiła żeby jej dać rybek bo teraz "to już na pewno będzie dbać".
Gupików już nie mam od jakiegoś czasu tylko ta 1 szt. od osoby, która likwidowała ryby. Ten ma się dobrze, tylko jak wcześniej zostawiłam kilka sztuk gupików to po jakimś czasie padały, głównie samice po porodzie. W tym 200l akwarium, inne ryby się mnożyły a gupiki padały po porodzie...
Co rozumiesz przez to, że miałam kundle?
PS. odróżniam szwagra od innych osób
już kilka lat się znamy i wiem, który to jest |
A no tak na przyszłego szwagra (brata Twojego chłopaka) przepraszam.
A kundle to przeróżne mieszanki ,bo jak wiadomo gupiki między sobą(np z endlerkami) krzyżują się bardzo często.Przeważnie takie ryby są albo bardzo ładne albo bardzo brzydkie,ale na pewno są mniej odporne.
Cieszę się ,że odróżniasz szwagra od innych osób na pewno zapobiega to niespodziankom typu powiedzenie obcemu na ulicy "cześć szwagier"  | Ja również się cieszę, bo jedna dziewczynka powiedziała do mnie cześć ciociu ... |
Dobrze ,że nie mamo...Dawaj chodź na PW
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
annnka
Pirania
Dołączył: 22 Wrz 2005
Posty: 2651
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:15, 20 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Oj byle odchowane i znośne było.
Wracając do tematu to gupiki były z różnych źródeł, ale w końcu jakoś zdychały samice po porodach.
Musiały być osłabione ale co ich aż tak brało.
Od dawna już nie trzymam gupików poza tym samczykiem, który ma się doskonale i nabiera barw i chce kopulować nawet z samcem mieczyka...
Ostatnio zmieniony przez annnka dnia Nie 20:17, 20 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mru
Drobniczka
Dołączył: 06 Lip 2011
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 10:45, 23 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Wtrącę się z lekka obok tematu Gupiki rozmnażają się błyskawicznie. Od czasu do czasu wymień się z kimś paroma sztukami żeby "dostarczyć świeżej krwi". Inaczej szybko chów wsobny zaowocuje kalekami.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|