Lubelskie Forum Akwarystyczno-Terrarystyczne

krzxsiek

Mam pytanko, czy mogę przez jakiś czas uprawiać roślinki w jakimś dużym słoiku (1L - 5L) z podłożem ziemia ogrodowa + żwir?

Co do miejsca to albo parapet albo biurko + taśma led czy jakaś lampka.

No i ile czasu tak mógłbym je trzymać?

Proszę o pomoc Smile

lwica79

bez problemu uda się to na parapecie okiennym. Nawet bardziej wymagające rośliny będą się czuły dobrze.. Nie będzie tam napowietrzania (więc zwiększona ilość CO2) je wspomoże ,a światło sztuczne jest zupełnie nie potrzebne bo to naturalne zza okna rośliny o wiele lepiej "odbierają" . Ja posadziłam ostatnio w niewelkim , zamkniętym, przezroczystym pojemniczku na oknie Małego Heńka - tylko bez wody (uprawa emersyjna) - chciałam go ratować, bo w akwarium umierał. Na parapecie rośnie bardzo ładnie. Ja nie dawałam żwirku, tylko samą ziemię( około 1,5cm) - nasączoną wodą tak, że tworzy błotko Smile

.

krzxsiek

O no to super Smile

dzięki za pomoc
Jakoś uprawa emersyjna mnie nie przekonuje bo czytałem coś o niej trochę a po za tym to chciałem w tym słoiku wywłócznik bo do cheńka i trawnikowych to chyba najlepsza jest emersyjna uprawa z tego co widziałem.
Jak zaleje do końca to już wolał bym dać żwir aby nie wyglądało to jak szambo Very Happy

Strona okna robi jakąś różnicę?
Mam okna na północ to i słońca dużo nie ma a wydaje mi się że to właśnie dobrze. Mam racje?

lwica79

jasne, słońce wcale nie musi świecić bezpośrednio w dane okno, wystarczy, że będzie jasno (chociaż u mnie jak nie ma chmur to z 5-7 h świeci bezpośrednio).
Pytanie tylko, jak będzie się czuła taka rozpieszczona roślinka po powrocie do akwarium Smile

, czy zechce rosnąć , no ale to już odrębne zagadnienie. Jak się ładni rozrośnie to będzie sporo sadzonek do testowania tego.

A!icja

U siebie w słoiku na oknie mam żabienicę amazonską- kurdupelek, którego chcę w ten sposób odratować.
Co ciekawe udaje się, i puszcza kolejny liść, który jest większy i ładniejszy. Ma ziemię ogrodową, na to żwirek, zalana wodą i jest git.
Jako emersy mam kilka roślin, i jest dobrze Smile

Oraz zalane akwaryjko 5l, też jest git, okno mam na zachód, więc popołudniu jest słonecznie, to aż bąble puszczają.

Pozdro

krzxsiek

a jak z glonami w takim słoikiu? jakoś wydaje mi się że szybko mogą się pojawić... czy nie?

lwica79

na dwoje babka wróżyła Smile

. Czasami wstawiam jakąś roślinkę doniczkową do kieliszka z wodą i na parapet by wypuściła korzonki i zaraz pojawia się na szybach kieliszka pełno zielenic.. a innym razem próbowałam nalać wodę i zostawić tak by zielenice się pojawiły dla zbrojniczków - to się nie doczekałam Smile

. Inne glony raczej nie grożą o ile nie przyjdzie Ci do głowy lać jakieś nawozy Wink

krzxsiek

nie no do słoika jak i do planowanego akwarium (testowego 15L na ziemi a potem 30L krewetkarium też na ziemi) nie planuje nawozów chociaż kto wie... jak to będzie Very Happy

Czekam teraz od szklarza na 15L to się coś roślinek podchoduje na tą 30 docelową bo dawno nie miałem akwarium a to co miałem 50L (jakieś pare lat temu) to wstyd się przyznać ale zapuściłem.
Ogólnie to się boje ślimaków bo jak kiedyś przyniosłem to masakra Very Happy

Więc zastanawiam, się nad zamawianiem in-vitro i w tym małym ich podchodowania.

Dobra bo już pisze nie na temat Smile

A jeszcze jedno pytanko mam... co ile robić podmiany w takim słoiku na oknie i ile tej wody podmieniać?

martes

A czy jeżeli słoik stoi na parapecie nad kaloryferem, to w jakiś sposób oddziałuje to na rośliny?