Lubelskie Forum Akwarystyczno-Terrarystyczne

Selka

Akwa niedawno założone, rośliny posadzone, ryby wpuszczone. Wszystko ok poza nurzańcem, który zaczął mi gnić. Przynajmniej tak mi się wydaje. Liście najpierw tracą barwę są poprzerywane i tracą swoją "konsystencje" aż w końcu odrywają się od rośliny. Wszystko inne rośnie ładnie. Większość nurzańców kupiłam, ale jeden przesadzałam ze starego akwarium, w którym nie miałam takiego problemu. Co może być przyczyną i jak z tym walczyć? Da się w ogóle z tym walczyć?

Akwa 200l
oświetlenie: świetlówki 2x30W
podłoże: JBL Aqua Basis plus

piczu14

Nurzaniec ma to do siebie, że czasem po posadzeniu zaczyna gnić, ale kiedy już się zaaklimatyzuje to odrasta i bardzo szybko rośnie pokrywając taflę wody swoimi liśćmi.

Jacek

Tak jak mówi przedmówca - częsta przypadłość tego rodzaju roślin. Nie znoszą przesadzania. Prawdopodobnie straci większość liści i powoli zacznie odbijać.

Selka

Ok

dziękuję za szybką odpowiedź. Poobrywać mu obumarłe liście czy zostawić i zgarniać dopiero jak same sie oderwą?

Jacek

Ja bym albo odcinał albo odrywał, gdy już same będą odchodzić. Ważne, żeby nie szarpać rośliny, która znowu się ukorzenia i tym samym przyspieszyć aklimatyzację.

Nerv

ja miałam podobnie ... tylko u mnie p. ramireza były przyczyną - podgryzały go, a gdy gnił, to go zjadały (to część ich diety)