Lubelskie Forum Akwarystyczno-Terrarystyczne

mtasior

mam nietypowe pytanie odnośnie roślin. Ponad tydzień temu byłem na wsi u brata i obok płynie niewielka rzeczka w której zauważyłem bardzo ładne rośliny podobne troche do bacopy. Jest to roślinka łodygowa ma 2 listki w kształce serca ok 1cm srednicy co ok 3cm umieszczone na lodydze. Dodatkowo z kazdego węzła wypuszcza odnogi i korzonki cos jak hygrophila polysperma. Roslinka siedzi w butelce po 2ł napoju juz ponad tydzien w wodzie kranowie i bardzo ladnie wyglada, nawet troszke podrosła. Chciałbym włożyc ja do akwarium ale boję sie ze moge sobie cos przywlec. Roslinki sa czyste i soczyscie zielone.Bardzo fajnie by sie prezentowały.
Co sądzicie o tym pomysle, moze ktos wie jak spreparowac roslinki zeby można bylo wlożyc je do akwarium???

chonik

Dla mnie to szkoda fatygi:
1. Rośliny w naszych wodach są raczej zimnolubne i mogą mieć problemy z aklimatyzacją w akwarium z temperaturą > 25*C.
2. Zawsze jest ryzyko przyniesienia drobnoustrojów. Można stosować różne środki odkażające, ale niszczą one rośliny.

Zdecydowanie lepiej pozyskać rośliny od innego akwarysty - najlepiej z naszej okolicy, aby parametry wody były podobne.

masterx7

Moim zdaniem tez szkota zachodu, można przynieść sobie jakąś chorobę do akwa

znik70

niby można by spróbować. tylko najpierw warto sprawdzić czy roślinka wytrzyma 25oC, najlepiej w osobnym zbiorniku z grzałką. czy wytrzyma słabsze oświetlenie. jeśli tak, to z pół roku trzeba by ją potrzymać na kwarantannie aby robale wyzdychały.