Lubelskie Forum Akwarystyczno-Terrarystyczne

Tenenberg

Akwarium ma około 40 cm długości i około 25-30l pojemności.
Chciałbym podpytać jakie gatunki ryb możecie polecić do takiego małego zbiornika? Woda twarda.

Czy to prawda, że Microrasbora Galaxy podobno potrafi atakować krewetki oraz preferuje niezbyt twardą wodę?

Szukam spokojnego gatunku ryb ale i efektownego/kolorowego/cieszącego oko.

Co polecicie i w jakiej ilości do w/w akwarium?

slavcio89

Masz tutaj świeżutki temat stworzony dzisiaj przez Krzyśka mrugnięcie

Tuż pod Twoim, był pierwszym w tym dziale a jednak nie chciało się szukać Razz

http://www.aquaforumlublin.fora.pl/obsada,29/ryby-do-25-30l,18614.html

Co go galaxy, młodziutkie krewetki będą chrupać ale starych i podrostków nie ruszają.

Tenenberg

slavcio89

Przytoczę częstą wypowiedź z innych forów: jak się rybcia napatoczy na krewetkę która jej się zmieści w pyszczek to ją wszamie. Ale jak masz zarośnięte akwarium, sporo mchów to zawsze się jakieś krewetki uchowają. Bojek może zjeść i dorosłą.

Rafal1990

Stare kreweciarskie przysłowie "albo ryby, albo krewetki". Chcesz się cieszyć i poznawać zachowania krewetek? To nie trzymasz ryb, chyba że wierzysz tym "głupotom", że jeśli się nie zmieści do pyska to nie zje... Bo zje, będzie męczyć krewetkę aż jej nie zje. Ja osobiście jak zaczynałem z krewetkami posłuchałem tej "świetnej" rady, i wpuściłem do krewetkarium narybek gupika (bo miałem plagę oczlików), na moich oczach dwa maluchy rozerwały mi krewetkę, jednej się do pyska nie zmieściła, ale połowa to i owszem. Very Happy

Krewetka kiedy będziesz miał ryby, będzie czuła się zagrożona i straci na ubarwieniu, będzie prowadziła skryty tryb życia oraz stracisz możliwość obserwacji ich ciekawych zachowań Smile

Ja osobiście odradzam. Ale każdy ma swój rozum i podejmuje swoje decyzje sam:)
Pozdrawiam

omron8

Ja miałem drobniczki i nigdy nie widziałem żeby coś robiły krewetom. No może poza wyrywaniem im jedzenia Smile

Olewały i dorosłe krewetki i maluchy. Krewetki też się ich nie bały. Co innego jak drobniczka znalazła ślimaka. Prawie zawsze go atakowała.
Natomiast problem z tymi rybami jest taki, że mnożą się jak szalone...

slavcio89

Rafal1990

Fajnie Sławek że u mnie byłeś i to widziales. Zgadza się jestem pasjonatów, sądzę że w zakresie mam większą wiedzę niż Ty. A co do Mikolaja, byłem u niego kilka razy, to prawda miał dużo krewetek ale jaki miał zbiornik zarosniety, jego krewetki siedziały w krzakach i on sam nie wiedział że tyle ma. A krewetki to miał kundle, a nie czerwone, które dobray szary kamuflaż, wręcz zlewaly się z podłożem Smile

powiem szczerze i nie chce nikogo urazić, bo na innych forach też się z tym spotkalem, określenie akwarium jako krewetkarium, gdzie większą wagę przykłada się do ryb a nie do krewetek, to jest dziwne i takie akwarium powinno się nazywać ogólne a nie "krewetkarium". Po to jest forum aby dzielić się wiedzą i doświadczeniami, ja tutaj o krewetkach pisze to co sam za obserwowałem. Każdy może się nie zgodzić z moimi opiniami Smile

a co mówienia że gadam głupoty, to jest tak jakby Adiemu powiedział że nie zna się na paletkach, a sam go podziwiam że je rozmnaza Very Happy

adi

Tenenberg

A jeśli to samo pytanie zadałby ale z uwzględnieniem zbiornika 60-70 litrowego? Rolling Eyes

O jakąś małą ławiczkę można się wtedy pokusić? Question

annnka · Wysłany: Śro 19:04, 05 Mar 2014 Temat postu:

Niestety ale nawet małe ryby mogą zjeść krewetkę, jestem zdania, że albo krewetki ew. otoski do tego albo małe rybki jak zbiornik mały.
Ryby żrą krewetki jak szalone.