Lubelskie Forum Akwarystyczno-Terrarystyczne

cisek

Musze się pochwalić

Od jakiegoś czasu znajdowałem moją ampularię na podłodze Shocked

i było to dla mnie wielką zagadką ale wreszcie się wyjaśniła jak zobaczyłem kokon Shocked

widocznie robiła ten kokon i jej się kierunki pomyliły i zamiast do akwa szła...pełzała Razz

na zewnątrz Laughing

Oto piękny kokon ampularii Very Happy

Zimek

Ale super

Nigdy czegoś takiego nie widziałem Shocked

Pozdrawiam Wink

Zimek

gavel

Mi coś takiego ampularie składały z 5 razy i zakażdym razem malutkie ślimaczki były Very Happy

ashtoash

Strasznie zmasakrowane te ślimacze jajka. Co Ty im zrobiłeś Question

cisek

ashtoash

To dobrze

A już myślałam, że są stracone.

rafałek

Nawet nie wiecie(niektórzy) jak takie cos może sprawić satysfakcję.
Próbowałem rozmnozyć te ampulari przez jakiś czas, ale non stop im cos nie pasowalo. w końcu jak dałem sobie spokoj to one sprawiły mi niespodziankę.
Taki kokonik supersprawa Exclamation

funky

moja przygoda z ampularią się skończyła bardzo szybko. Miałem dwa ślimole i nagle po 2 miesiącach, na spodzie pokrywy, zacząłem zauważać małe kokonki. Oczywiście bardzo uradowany faktem posiadania ślimaków nie pozwoliłem, żeby im się coś stało i się dochowałem ponad setki żółtych skorupek Very Happy

Niestety ślimaczkom się spodobało i zaczęły się dalej mnożyć, co wcale nie było fajne. A to z powodu szamania roślinek, które tu do powiedzenia nic nie mają Smile

Ampułki nie jedzą normalnie roślin, ale młode wcinają wszystko(stare roślin się nie czepią)

Taka była moja przygoda z ampułkami. Bardzo fajne żyjątka. Very Happy

Oliver

Ja mam Ampularię i mi się nie rozmnażają.
Jak by ktoś mógł mi podac parametry wody jakie powinny być to bardzo prosze

Kjarkas

generalnie ampulariom jest waszystko jedno jakie są parametry wody, raczej chodzi o stworzenie im odpowiednich warunków nad powierzchnią wody tam gdzie składają jaja, czyli najlepiej jak jest pokrywa i sporo miejsca, wilgoci i ciepła pod nią, i trzeba uzbroić się w cierpliwość, u mnie składały jaja wielokrotnie, ale w akwa z bocjami Smile

i żeby ratować młode musiałem zbierać je po wykluciu zanim dotarły do wody, teraz trochę załuję bo młode faktycznie strasznymi żarłokami są

mover · Wysłany: Nie 12:00, 12 Mar 2006 Temat postu:

Ja swoje wytłukłem niechcacy miedzia w nawozie Sad

slaw

Kiedyś jak jeszcze miełem akwa z metalową ramą ojciec przymocował pod kokonem specjalną rynienkę aby male ślimaki spadaly prosto do wody. Musiały mieć dobre warunki bo jajka skladaly co 2 - 3 m-ce.

Robal1991

1 raz cos takiego wiedze Very Happy

niezle

. Pozdro i zycze dalszych sukcesow