Lubelskie Forum Akwarystyczno-Terrarystyczne

annnka

Czy ktoś z Was spotkał się z przezroczystymi zatoczkami?
Zwykły zatoczek tylko można się na nim uczyć anatomii bo ma przezroczystą muszlę.

lwica79

Ja tak całkiem przezroczystych to nie widziałam, ale.. Jak się wykluwają to nie mają zbyt grubych muszelek,tyle tylko, że szybko łapią kolor.. Natomiast intensywność koloru zależy już od tego czy odpowiadają im warunki w akwarium i oczywiście pokarmu też trochę. Czasami coś w akwa wpływa na ślimaki tak, że odwapniają im się muszelki, a czasami właśnie bledną .
Często obserwowałam zjawisko utraty koloru (ale nie całkowitej) w ciągu kilku dni po przeniesieniu zatoczka czy ampularii w inne warunki.

annnka

Te są całkowicie przezroczyste.

lwica79

a mogła bym prosić o zdjęcie? Jestem dość ciekawa ich wyglądu

annnka

Spróbuję ale robię słabe zdjęcia.

annnka

Niestety komputer nie wiedzieć czemu chce mi formatować kartę ze zdjęciami, spróbuję podpiąć aparat kablem bo zrobiłam zdjęcia, telefonem szkoda robić...

annnka

Zdjęcie zatoczka.
[link widoczny dla zalogowanych]

lwica79

To nie jest tak źle Smile

. Teoretycznie jak się przyjrzysz nawet dojrzałym dorosłym zatoczkom np na zdjęciu:

[link widoczny dla zalogowanych]

..to ich muszelki same w sobie nie mają dużo barwnika..a kumuluje się on głównie w ich ciałach które widoczne przez półprzezroczyste muszle sprawiają wrażenie tak kolorowych.
Dodatkowo im zatoczek starszy tym muszla bardziej matowa i efekt kolorystyczny lepszy. Mimo wszystko, Twojemu czegoś brak- ale czego to nie umiem odpowiedzieć (nie rozgryzłam tego tematu).Zmień mu zbiornik, na jakiś z innymi warunkami i może szybko się zmienić (tak samo jak szybko (w kilka godzin zatoczki potrafią zblednąć jak im coś nie pasuje) .

annnka

Dziękuję za rady ale to szkodnik, który trafił do mnie przypadkowo i będę chciała się go pozbyć.
Teraz ampularie mi się sypią jak szalone więc wystarczy. Zatoczki jak ktoś chce to oddam chętnie. Rozgniatać nie będę, najwyżej heleny przywiozę.