Lubelskie Forum Akwarystyczno-Terrarystyczne

betta

Ile czasu wytrzyma sadzonka rośliny w absolutnej ciemności, woreczku bez podmianek i temp 8-18C transportowana z USA?

Wiem, że można wziąć bliżej i taniej, ale jesli ktoś ma doświadczenie to proszę o odpowiedź.

adi

Roślinki od cioci z Ameryki , jak za dawnych lat to rozumie, rybki przewożą z dalszych zakątków świata , to i roślinka da radę jak ją dobrze zapakują .

betta

To, że dotrze to nie ulega wątpliwości, ale np jakaś odmiana wymagająca silnego oświetlenia? Nie będzie tak, że dotrze do mnie kompost? Coś trzeba jej chlupnąć do worka by kondycyjnie podróż wytrzymała?

Rybki sprowadzałem, ale miały przesiadkę w Austrii. Labirynty w workach miały więcej powietrza niż wody.

zdzisio

Zasadnicze pytanie ile taka podroz trwa, pakować szczegolnie trzeba ale albo do worka i teoszke wody lub oblozyc nawilzonymi recznikami i twarde pudelko do tego.

fr33k

Najlepiej w ręcznik/gazetę zwilżoną następnie worek. Zapakować do płaskiego pudełka zabezpieczonego styropianem, bądź jak jest opcja do styroboxu i dodatkowo wypełnić ścinkami gazet owy pojemnik. I powinna spokojnie przetrwać.

wiewiór

Bardziej niz brak światła zaszkodzic moze roślinom zbyt niska/wysoka temperatura.
Sadzonki emersyjne i te o grubszej blaszce liscia wytrzymaja dłuzej niz submersyjne drobnolistne łodygowce.
Paczka powinna byc nadana raczej jako gift ominiesz moze kontrole fitosanitarną - o ile taka jest wymagana na dany gatunek (dokładnie czy dotyczy roślin wodnych nie wiem)