Lubelskie Forum Akwarystyczno-Terrarystyczne

adi

Znalazłem fajny spory korzeń , jest on na pewno z jakiegoś drzewa liściastego , drzewo to było dwa lata temu wycięte i wyrwane z korzeniami , tak że jest on całkowicie wyschnięty , ale nigdy nie widział wody . Korzeń ten jest takich rozmiarów że nie sposób go wygotować w solance , ma on ponad 1 metr , i tu pytanie jak przygotować taki korzonek ? aby nadawał się do akwarium , czy samo moczenie , np w beczce z solanką i płukanie pod bieżącą wodą wystarczy ( mam do dyspozycji KARCHER ) .

wiewiór

Karcher , Potem beczka z woda, jesli jest czas to zostawił bym go na zime w tej beczce z woda, coby sobie przemarzl potem sparzyc wrzatkiem i do szkła.
Jak szkoda aby moczyl sie cała zime, to do chwili az zacznie tonac.
Innej opcji raczej nima na suche wielkie korzonki

Pavlos

Dobry karcher ładnie uwydatnia włókna drewna i wszelkie nierówności na korzeniu, także warto chyba nim myć każdy korzeń. Przy miękkich trzeba uważać bo wyrywa dziury.

annnka

Stara wanna na dworze na działce czy beczka, zalać wrzątkiem z solanką, albo chociaż w ciepłej rozpuścić i niech się kisi Smile

psyco

tak jak wiewiór mówi ^^