Lubelskie Forum Akwarystyczno-Terrarystyczne

revolta12

witam. w moim 120 l akwa miałem obsade: 4 neonki, 4 kardynałki złote, parke tetr cesarskich, parke bocji wspaniałych, kilka małych gupików, 4 szy krewetek amano i około 25-30 szy red chery. jako ze z 2 miesiace temu zdechł mi zbrojnik złoty postanowiłem go zastapic innymi glonojadowymi rybkami i w realu w zoologiku zaproponowano mi parke garra ryfa. po 2 miesiacach te 2 glonojady urosły okropnie ( kupiłem małe a teraz maja ok 5 cm i sa bardzo grube}, ciagle tylko jedza i robia zamet w zbiorniku. a najwazniejsze ze populacja red chery zmalała mi do 1 szt!! nie widac nigdzie trupów w zbiorniku wiec cos je musiało zjesc. jak nie było tych glonojadów to wszystko było oki, wszyscy zyli w zgodzie. czytałem tez ze te garra rufa to takie towarzyskie i spokojne rybki, ale widze ze to mit. myslicie ze to one zjadły te krewetki?

Payzano

Ja bym raczej obstawiał bocje wspaniałe.