Lubelskie Forum Akwarystyczno-Terrarystyczne

RBA2711 · Wysłany: Wto 12:09, 17 Mar 2015 Temat postu:

oby coś wyszło bo parkę bym chętnie odkupił Wink

betta · Wysłany: Sob 21:41, 21 Mar 2015 Temat postu:

Wiele się nie pomyliłem. Wink

Sztuk 4... Za to jedna z nich super pozuje. Dodam, że zdjęcia zrobione telefonem. Maluszki miały anielską cierpliwość.

PS. Przestrzegam wszystkich przed karmieniem grindali pasztetową z Biedronki - robaki w znacznej ilości zdechły - zmuszony byłem do restartu dwóch hodowli. Doniczkowiec podobnie odmówił grzecznie posiłku. Na swój mix nie miałem składników i posiłkowałem się tym czymś. Aż strach pomyśleć na co są narażeni ludzie sięgajacy po ten luksus...

annnka · Wysłany: Sob 22:03, 21 Mar 2015 Temat postu:

No to pewnie samo zdrowie.
A kolega to nie może się odezwać, że mu karmy brakuje?
Wiesz, że mix mam na zapas. Poczęstowałabym, moim smakuje i jedzą

betta · Wysłany: Nie 18:55, 22 Mar 2015 Temat postu:

Kwestia karmy to chwila moment - już mam - z żeberek i resztek makreli plus seler i marchewka i garść suplementów.

betta

Wrzucam kilka fotek dla odświeżenia wątku. Akwarium czas również odświeżyć, ale może bliżej zimy... Starzy lokatorzy pływają w Kielcach, tu potomstwo i dwie nówki - samiczka CTPK(?)BE po miksie z jakimś salamandrem i chłopak SDBE.

[link widoczny dla zalogowanych]

Korciło mnie edytować: te maluchy w pistii we wcześniejszych postach to teraz dodane dragonki HMPK Smile

betta

Krótko: WOW!

Nie da się chyba lepiej. Dwa tygodnie wahania, tydzień negocjacji cen. Klik i po zaledwie 7 dniach ryby u mnie. Tym razzem korzystałem z usług innej farmy i innego transhippera.

Zaczęło się niekoniecznie fajnie, bo od problemów z www janskampf... Ryby w kartonowej paczce nadanej GLS - błąd w nazwie ulicy... Otwieram papierową owijkę - kolejne wow - styrobox, wcześniej w kartonie po winie miałem połamany styropian z budowy od Austriaka... Otwieram styrobox - znowu wow - dwie torby termoizolacyjne. Zaglądam do toreb, a tam po dwie owinięte w papier z gazety rybki w woreczkach. Jak wielkie mogło być moje zdziwienie, że każdy woreczek podpisany jest odmianą, nr ryby, moimi danymi... A do tego - każda rybka osobno zapakowana w podwójny worek - 2/3 powietrza, przeciwnie pakowany, czyli jak cieknie od węzła, to tam przypada dne drugiego woreczka. Gwarancja zero wycieków.

Woda wzmocniona Aqua basis - znam ten kolorek - ryby miały faktycznie przesiadkę - klarowna woda, wyposzczone, czyli śladowe ilości odchodów...

I co najważniejsze - w doskonałej kondycji. Uczmy się od Niemców szacunku do ryby i klienta. Transshipper na EU jak macie wybór - tylko Niemcy.

Cóż więcej mogę powiedzieć - jaram się - przechodzą powolną aklimatyzację do nowych warunków. Akwarium po restarcie - CDN

Panie, Panowie...
Gromkimi brawami przywitajcie na Polskiej, Lubelskiej Ziemi Betta splenders giant HMPK - na fotkach to nie to samo, ale te ryby są dwa razy większe od tych które widywaliśmy.

Zapraszam do galerii:
[link widoczny dla zalogowanych]

Symp

Piękne są.

MariuszRA

i jak tam nowi mieszkańcy, już się zaaklimatyzowali?

betta

Ryby już w ogólnym. Hierarchia też ustalona. Krewetki wytłuczone, zabity i zjedzony... otosek. Narybek gupika i molinezji sprytnie trwa... Te ryby są po prostu inne. Zabójcy. Samiec w zalotach zdziera samicy z grzbietu połowę płetwy, dwie kostki mrożonki to przystawka. Zgłębiam wiedzę o genie Betta King. Kiedyś widziałem tę rybę w Olimpie - starszego samca, resztę znam z netu i cierpliwie się uczę...

Akwarium po restarcie pokażę, ale gdy ustąpi z korzenia śluzowiec.

Aha, jeszcze jedno - czy aldehyd (carbo) jest sprawcą tego, że akwarium ma charakterystyczną woń? Nie należy do najprzyjemniejszych. Sprawdzałem nalot z korzenia nie śmierdzi. Mimo lania węgla w akwarium zaczynają mi się glony - aktywne podłoże CAL`a black earth - część kryptokoryn odbiła, ale marnie ze wzrostem.

betta

Część osób może nie wiedzieć o czym mówię... Moje kolory widzieliście, rozmiary widać tu:

Pewnie, niestety, jest jedno, potomstwo giantów nie będzie w 100% olbrzymami.

mleko

Aldehyd, żeby miał jakiekolwiek zauważalne przeciwglonowe działanie musisz mocno przedawkować [Z kolei to się może źle odbić na cryptocorynach]. Woda śmierdząca chemią to zasługa właśnie aldehydu.
Nie wiem jak przy black earth, ale przy podłożach ADA na starcie zalecane są częstsze podmiany wody - może podłoże oddaje coś z siebie do wody i stąd glony.