|
Lubelskie Forum Akwarystyczno-Terrarystyczne Lubelskie Forum dla Akwarystów i Terrarystów
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
slaw
Drobniczka
Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: lublin
|
Wysłany: Pon 18:25, 05 Cze 2006 Temat postu: Gruby bojownik |
|
|
Mój bojownik jest tak gruby jakby wciągną całą fasolę. Zrobiło mu się tak dosłownie w kilka dni. ryby do jedzenia dostają płatki, namoczone granulki i co 3 - 4 dni mięso.
Kolory ma w porządku ( czerwony), żadnych przebarwień a z charakteru więcej interesuje się innymi rybami niż swoją samicą.
A tak a poważnie to zastanawiam się czy ta opuchlizna ta nie jakieś choróbsko.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cisek
Administrator
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 490
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Lublin/Rotterdam Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 20:49, 05 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Nie wiem jak innym, ale mi to wygląda na puchlinę wodną.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krzysiek
Bojownik
Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 487
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: LUBLIN/CZECHÓW
|
Wysłany: Pon 22:47, 05 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
dla mnie to wygląda na chorobę azotową poprosty zbyt duża przemiana materii w akwa i stężenie NO3 i NO2 do takich dziwactw doprowadza.... ale specem nie jestem takie objawy u mnie kiedyś występowały ...Rybka [RIP]...ale reszcie nic się nie stało po częstrzych podmianach wody
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
_cezary_
Pirania
Dołączył: 23 Paź 2005
Posty: 726
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: Wto 15:36, 06 Cze 2006 Temat postu: Re: Gruby bojownik |
|
|
slaw napisał: | Mój bojownik jest tak gruby jakby wciągną całą fasolę. Zrobiło mu się tak dosłownie w kilka dni. ryby do jedzenia dostają płatki, namoczone granulki i co 3 - 4 dni mięso.
Kolory ma w porządku ( czerwony), żadnych przebarwień a z charakteru więcej interesuje się innymi rybami niż swoją samicą.
A tak a poważnie to zastanawiam się czy ta opuchlizna ta nie jakieś choróbsko. |
Wiesz że w wodze mięso pęcznieje? Kiedyś nakarmiłem swoje karliki szponiaste zwykłym mięsem (chyba mrożony drobiem szit!) Po kilku godz. żabki pływały do góry, ogromnym brzuchem:/
Napisz jakim mięsem karmisz rybki. Bojek jadł te mięso? Spr. czy mięso w wodzie zwiększa swoja objętość.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
slaw
Drobniczka
Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: lublin
|
Wysłany: Śro 17:17, 07 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Na początek wiadomość - bojownik zszedł.
Co dawalem jeść z mięsa:
- ochotka
- wołowina ze szpinakiem
- artemia
- odrobina cyklopu
+ płatki i granulki, żółtko, sałata
Mięso( oraz granulat) rozmrażam wcześniej w wodzie, więc jak mają napęcznieć to stanie się to wcześniej
Samica jest zdrowa, inne ryby również. Jedyne co ostatnio zmieniłem to zainstalowałem bimbrownię.
Mialem już kilka bojków ale coś takiego pierwszy raz się zdarzyło, jestem ciekawy czego szukać i jak uniknąć w przyszlości.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mariszka
Gupik
Dołączył: 04 Wrz 2006
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: USA
|
Wysłany: Pon 22:56, 04 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
jeśli biedakowi odstają łuski na wszystkie fronty to na bank puchlina wodna. ryba wtedy jest praktycznie na zniste
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mariszka
Gupik
Dołączył: 04 Wrz 2006
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: USA
|
Wysłany: Pon 23:00, 04 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
slaw a tak na boku to
1. w jak dużym zbiorniku trzymasz tego bojownika
2. jest sam czy z innymi rybkami ( jeśli już to jakie)
3. a jakie ma roślinki?
Nie musisz odpowiadać od razu. Pytam bo sama mam bojownika.Jest to moja pierwsza rybka i pierwsze akwarium. A o puclinie wodnej słyszałam od znajomego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
slaw
Drobniczka
Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: lublin
|
Wysłany: Nie 17:59, 10 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
baniaczek ma 180l
obsada to 4 kosiarki, 1 stary i 2 młode kiryśniki czarnoplame, 12 zwinników Blehera, 2 mieczyki, 6 4 - 5 letnich bocji wspaniałych i 1 bojownik.
Z roślinami dużo gorzej, bocje prawie wszystko zjadły a były różne żabienice. Teraz zostały tylko mocno objedzone. Nie kupuje nowych ponieważ nie wiem czy nie będę musiał zmienić miasta i zlikwidować akwarium.
Na wyposażeniu standart + Fluwal 300 i bimbrownia.
Mozliwe że to puchlina tylko skąd sięwzieła i dlaczego tylko bojowniki.
Kilkanaście dni po samcu podobnie jeszcze padła samica.
Jeżeli ktoś wie niech powie w 2 zdaniach. Dzięki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
magg0t
ZBANOWANY
Dołączył: 16 Maj 2006
Posty: 523
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Lublin LSM
|
Wysłany: Pon 10:15, 11 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Choroba ta jest wywołana przez bakterie pseudomonas punctata, znajduje się we wszystkich rodzajach wód. Zapadają na nią tylko ryby osłabione lub stare. W wadliwie prowadzonych hodowlach zdarza się bardzo często.
OBJAWY - ryba staje się apatyczna, przebywa pod powierzchnią wody lub chowa się między roślinami, bądź w kącie akwarium. Łuski ma nastroszone, czasem nawet uszkodzone. Na skórze widoczne są rozjaśnienia, odbyt jest niekiedy zaczerwieniony. Mogą również wystąpić płaskie bąble pod skórą. Barwa staje się bledsza od naturalnej. Oczy są wyłupiaste, a na skrzelach może wystąpić zmatowienie.
LECZENIE - puchlina wodna jest chorobą nieuleczalną, a nawet ryby które przebywały w akwarium z rybami zarażonymi a nie wyglądają na chore są często nosicielami a później i tak zdychają.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mariszka
Gupik
Dołączył: 04 Wrz 2006
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: USA
|
Wysłany: Pon 21:22, 11 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
slaw nie łam sie może nie jest tak tragicznie. mój bojek jak by mógl to by wtrząchnął całapaczkę pokarmu. Jak piszesz dawałeś mu takie mięsko, że sama bym chętnie zjadła. może to po prostu efekt przeżarcia. Kali z "w pustyni i w puszczy " mówil że umrzeć z przejedzenia to piekna śmierc. biedak chyba nigdy nie najadl się do syta.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mankey
Pirania
Dołączył: 15 Sty 2006
Posty: 602
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: Wto 0:07, 12 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
a ile lat miał ten bojownik? 2-3? bojownik dożywa 3lat.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|